bo kiedy czytam na wypisie ze szpitala... wieloródka... to nie nie wiem co z tym zrobić... mam wrażenie że mam już tych dzieci całą gromadkę... a w domu to wrażenie się potęguje... Tochana robi zamieszanie wokół siebie z potrójną siłą... staram się to ogarnąć... przywieźliśmy tego malucha do domu trzy tygodnie temu... a do mnie dopiero powoli dociera że jest nas czwórka...
Tymon 06.07.2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gratuluje Pani Patrycjo! Ja tez mam drugiego malucha- Polke. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń"Pani Jula";)
Więc ja również gratuluję... Julio ;)
OdpowiedzUsuń