wtorek, 20 czerwca 2017

znalezione w aparacie...

ciężko mi idzie to pisanie...
teraz to już jak jeden post na miesiąc na siłę napisany to już dla mnie sukces...
dzieciaki rosną... ich sprawy tak mnie pochłaniają... do tego praca... dom i obowiązki...
a jak już się znajdzie chwila to zawsze drzemka na kocu w ogrodzie wygra z siedzeniem przed komputerem...

znalazłam foty jak sprzątałam aparat... ;)




 











czwartek, 8 czerwca 2017

robiMY...



co robiMY w czerwcu?

słuchamy dwóch sióstr...
płyta "Prąd" i "Rita Pax"... geniusz...
a jadąc z Tosią w aucie śpiewamy na cały głos "...nazywam się niebo mam wszystko co trzeba... to ja jestem księżyc i słońce..."

usypiając Tymona na drzemkę czytam fragmentami pierwsze "smsy" w wersji papierowej...

zjadamy kolejny słoik dżemu z rokitnika...

kłócimy się...

wygrzewamy na słońcu...

jemy dużo lodów...

... więcej grzechów nie pamiętam...



Polub Tochanę na Fb...