wtorek, 21 kwietnia 2015

9 miesięcy...

czasami jest tak że biorę się za jakiś temat... zastanawiam się z której strony go ugryźć... ale czasami pojawi się ktoś kto potrafi ująć to sto razy lepiej niż...
a jeżeli jeszcze myśli w ten sposób co ja... to już w ogóle jestem w siódmym niebie... ;)

...w tym temacie mam niewiele do powiedzenia... ponieważ wiele... a prawie wszystko zostało już powiedziane...
zmieniają się nam priorytety... jakby to napisać żeby się nie narazić...
no dobra karmię piersią...
Tymon ma 9 miesięcy... a ja karmię... Tosi w jego wieku już nie karmiłam...

resztę doczytacie sobie tutaj:

u ROŻA MARZY jeszcze karmisz...?


i u guru karmienia naturalnego HAFIJA woda sama woda... ale nie tylko ten wpis... jest wiele innych godnych przeczytania... warto wypełnić ankietę dostępną na stronie... ach... studnia bez dna...

niech te teksty będą pewnego rodzaju drogowskazem przed rozpoczętą lub nadchodzącą przygodą z karmieniem...




* ani jedno słowo w tym poście nie jest przeciwko mamom które karmią mlekiem modyfikowanym...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polub Tochanę na Fb...