niedziela, 18 sierpnia 2013

koniec sezonu ogórkowego...

Filon przemyka gdzieś pomiędzy wysoką trawą ... Tocha odchodzi w stronę słońca... wszystko wokół usycha... a wieczorem czuć zapach zbliżającej się jesieni... Tocha pyta: "co jest jesienią..." tłumaczę, że deszcz, że mgła, że kozaki, że płaszcze... próbuję obrzydzić jej naszą polską złotą jesień... ale się nie udaje...;)











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Polub Tochanę na Fb...