zachwalamy by bee ...
niedziela, 27 października 2013
piątek, sobota, niedziela...
"... mamo tego pora można rozbroić..." mówi ściskając zieloną łodygę warzywa...jesień łaskawa (a tak się bałam) ... M. pali liście... hipnotyzuje mnie ten zapach... jak zapach paliwa na stacji benzynowej... albo pasty do butów... wyciągam ostatnią czystą parę skarpetek Tochy... to znak... koniec leniuchowania...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz