takie czasy...
schab na kotlety utłuką Ci w mięsnym...
zdjęcie RTG oddadzą Ci na płycie cd...
rysownik komiks naszkicuje na tablecie...
dziecko telefon dotykowy obsługuje lepiej niż Ty... ale szlaczki zadane do domu topornie idą... topornie...
nie zatrzymujesz się na papierosa i kawę żeby mapę rozłożyć na przedniej masce... tylko kisisz się w aucie z klimatyzacją... a pan łagodnie mówi "na najbliższym skrzyżowaniu skręć w lewo..."
naucz się żyć w tych czasach... ale pilnuj siebie w tym wszystkim...
jakby to powiedzieć... napisać...
bardzo siebie pilnuj... i strzeż wszystkiego co dla Ciebie wartościowe... z całych sił... i codziennie powtarzaj sobie że to ważne... i że jest czego strzec...
bo inaczej choć jesteś... to i tak Cię nie ma...
poniedziałek, 12 września 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz