czwartek, 26 maja 2016

buty na szpilce i organiczny kurczak...

bo kiedy widzę kobietę która po raz pierwszy zostanie mamą... jak idzie przez galerię handlową...
jest ślicznie ubrana...
brzuszek okrągły idealny...
pozazdrościć takiej figury w czasie ciąży...
ma nienaganny makijaż...
buty na szpilce...
fryzura jakby wyszła prosto z salonu...
i w ogóle jest tak idealna że mucha nie siada...

ale Ona jeszcze nie wie... że za kilka tygodni... nie ułoży tak idealnie fryzury...
że zamiast pójść do kosmetyczki będzie wolała poukładać z dzieckiem klocki...
że zamiast repertuaru w teatrze... będzie śledzić kartę szczepień i najnowsze trendy w sprawie rozszerzania diety malucha...
a zamiast po nowe szpilki będzie stała w mięsnym po organicznego kurczaka...
i że będzie marzyć żeby wybrać się do tej galerii...

więc jak to możliwe że nie ma nic piękniejszego od bycia mamą?







4 komentarze:

  1. Oj, nie ma, nie ma. Bycie Mamą to najpiękniejsza rzecz na świecie, nawet jeśli te włos wciąż rozwiany :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No dobra, nie ma rady. Wpadłam w Wasz blog i zakochałam się. Zostaję.
    Czy masz może przepis na te pyszne ciastka?! Przywodzą mi na myśl Finlandię, gdzie kupowałam takie gotowce. Tęsknię za tym smakiem.
    Małgosia-czytoczary

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to cynamonki... przepis z internetu ;) pozdrawiam...

      Usuń

Polub Tochanę na Fb...